Problem szkodliwych wirusów, robaków, spyware’u oraz Trojanów coraz częściej dotyka tej grupy użytkowników. Główną przyczyną rosnącej liczby zagrożeń celujących w rozwiązania Mac jest ich dynamicznie rosnący udział w rynku, zdominowanym dotychczas przez komputery PC.
Większość użytkowników Maca wierzy, że posiadanie go oznacza odporność na zagrożenia, które czyhają w cyberprzestrzeni. Co więcej, ta wiara urosła wręcz do przekonania, że posiadacze Maca nie muszą instalować oprogramowania antywirusowego na swoich komputerach.
Mac na celowniku cyberprzestępców
W 2009 roku powstało wiele zagrożeń, których celem były rozwiązania firmy Apple, wliczając w to Mac OSX oraz iPhone’y. Z raportu firmy Intego wynika, że w ubiegłym roku ponad 20.000 użytkowników Maca padło ofiarą konia trojańskiego iServices A Trojan, którego źródłem była piracka strona internetowa. Nieco później iServices B Trojan uszkodził kolejnych 5,000 komputerów. W 2009 roku wykryto także ataki wirusów Tored-A i Jahlav-C, wymierzone w przeglądarkę internetową Safari oraz programy iTunes i PDF. Na dodatek, raporty z ostatniego miesiąca wskazują także niezałataną jak dotąd lukę w zabezpieczeniach internetowej przeglądarki Safari 4.0. Wszystko wskazuje więc na to, że komputery Mac nie są już tak bezpieczne jak kiedyś.
Warto także wspomnieć, że pierwszy poważny wirus internetowy był wycelowany właśnie w system operacyjny Maca – co pozwala stwierdzić, iż nie są one niezwyciężone. Popularność i udział w rynku Apple rośnie, a w konsekwencji coraz więcej wirusów, spyware’u, koni trojańskich oraz innych form złośliwego kodu tworzonych jest z myślą o tym systemie. Oznacza to powolną zmianę dotychczasowej sytuacji, w której preferowanym celem ataków były PeCety, posiadające 90% udziałów w rynku.
„Użytkownicy Maca byli dotychczas mniej narażeni na wirusy i ataki z powodu swojego mniejszego udziału w rynku. Sytuacja ta jednak szybko się zmienia i obecnie żaden system operacyjny nie jest na nie uodporniony. Współczesne ataki wykorzystują sieć do rozprzestrzeniania złośliwego oprogramowania, którego celem są przeglądarki internetowe oraz luki w aplikacjach” – mówi J.R. Smith, Dyrektor Generalny AVG Technologies.
Tylko w ciągu ostatnich kilku miesięcy odnotowano istnienie ponad 270 zagrożeń, których celem jest platforma Mac. Niepokój zatem może budzić fakt, iż większość jej użytkowników nie posiada wystarczającej ochrony zapobiegającej zagrożeniom oraz informującej o potencjalnym niebezpieczeństwie.
System operacyjny Mac zawsze będzie zdecydowanie trudniejszy do zaatakowania niż PC. Nie oznacza to jednak, że jest całkowicie odporny. Użytkownicy Maca powinni zdać sobie sprawę, że wirusy dla tej platformy rzeczywiście istnieją i stanowią bezpośrednie zagrożenie, którego nie należy bagatelizować. Głównym źródłem dzisiejszych zagrożeń jest sieć, a biorąc pod uwagę coraz większą liczbę użytkowników szukających informacji w Internecie, obawa przed kliknięciem w szkodliwe linki staje się coraz bardziej realna. Warto więc dodatkowo zabezpieczyć swoje dane przed hakerami i cyberprzestępcami.
0 komentarze