Jeśli jesteś zainteresowany nauką, rozwojem i nowymi technologiami, to znajdujesz się we właściwym miejscu. Blog nowe technologie to znakomite źródło informacji ze świata smartfonów, komórek i tabletów. Na naszej stronie będziesz mógł dowiedzieć się o najbardziej interesujących i istotnych odkryciach i wydarzeniach z różnych części świata.



Chirurgiczna precyzja w ratowaniu życia

poniedziałek, 2 sierpnia 2010

Leonardo da Vinci potrafił narysować idealne koło bez pomocy cyrkla. Gdyby mógł skorzystać z ramienia doskonałego - pozbawionego drżenia, mogącego obracać się w dowolny sposób, dającego możliwość wykonania ruchów niewykonalnych przez człowieka - być może zająłby się sztuką ratowania ludzkiego życia. Dziś robot - nazwany na cześć genialnego malarza i wynalazcy - przekracza granice oczekiwań.

Robot da Vinci, najbardziej zaawansowane „przedłużenie” ręki chirurga, został skonstruowany na potrzeby Pentagonu. Amerykańska firma Intuitive Surgical zdecydowała o zaadaptowaniu innowacyjnej technologii do zastosowań cywilnych. Dzięki temu na całym świecie operacje chirurgiczne stają się formą sztuki doskonałej. Wiedza znakomitych lekarzy, mających do dyspozycji specjalistyczny system chirurgiczny, umożliwia wykonywanie najbardziej skomplikowanych zabiegów. Operacje prowadzone za pomocą da Vinci mogą być wnikliwie obserwowane przez lekarzy, przebywających nawet kilka tysięcy kilometrów dalej, w różnych punktach świata. Mogą oni udzielać wskazówek zespołowi obsługującemu robota i na bieżąco dzielić się spostrzeżeniami. Pozwala to, na przeprowadzenie zaawansowanych operacji, przy wykorzystaniu wiedzy największych specjalistów, bez czasochłonnego i drogiego ściągania ich do sali zabiegowej.

Robot z powodzeniem wykorzystywany jest w niemal każdym obszarze chirurgii. Lekarze cenią go za znaczące poszerzenie pola operacyjnego przy jednoczesnym zminimalizowaniu wielkości nacięć. Jego precyzja umożliwia dotarcie do miejsc do których dotychczas dostęp był bardzo utrudniony. W przypadku np. pacjentów onkologicznych przekłada się to na zwiększone szanse na wyleczenie – dzięki robotowi można dokładniej „wyczyścić” operowany obszar, co daje większe szanse na całkowite usunięcie komórek rakowych z obszaru zaatakowanego przez nowotwór.

Znamienny jest także przykład zastosowania robota w diagnostyce i terapii chorób prostaty. Aż 89% pacjentów zoperowanych przy pomocy da Vinci odzyskuje funkcje moczowe w ciągu 3 miesięcy (przy operacji otwartej to 54%, a laparoskopii 62%), natomiast pełną sprawność seksualną w ciągu roku osiąga 97% mężczyzn (dla porównania - przy operacji otwartej oraz laparoskopii to odpowiednio 71% i 76%).

Mechanika da Vinci

Da Vinci jest bardzo zaawansowanym technicznie robotem chirurgicznym. Składa się z trzech elementów:

  • konsoli chirurgicznej, służącej do sterowania poszczególnymi elementami urządzenia. W jej skład wchodzą dwie manetki sterujące oraz pedały umożliwiające lekarzowi uzyskanie absolutnej kontroli nad wszystkimi czterema ramionami. Ich ruchy obserwowane są poprzez przeglądarkę stereoskopową, zapewniającą obraz 3D o wysokiej rozdzielczości.
  • platformy operacyjnej, składającej się z trzech ramion, do których montowane są narzędzia chirurgiczne oraz z czwartego, zakończonego endoskopem. Narzędzia chirurgiczne posiadają siedem stopni swobody czyli dokładne tyle samo co ludzka ręka.
  • wózka z systemem wizyjnym, na którym umieszczony jest 24 calowy ekran dotykowy. Na ekranie wyświetlany jest obraz przekazywany przez endoskop. Większą skuteczność operacji zapewnia możliwość zmiany trybu wyświetlania: pełnoekranowy widok 3D pola operacyjnego może być zastąpiony kilkoma mniejszymi ujęciami, pochodzącymi nawet z dwóch pomocniczych wejść. Na wózku znajdują się również regulowane półki na dodatkowy sprzęt chirurgiczny, taki jak: generator elektrochirurgiczny czy też insuflator.
Twórcy da Vinci położyli nacisk na zestrojenie ruchów robota ze wzrokiem i ruchami chirurga. Dzięki temu, przy minimalnie inwazyjnej metodzie przeprowadzenia operacji, lekarz osiąga taką samą lub nawet większą sprawność, jak przy tradycyjnej metodzie otwartej. Precyzyjne przeprowadzenie zabiegu zapewnia także skalowanie ruchu oraz redukcja drgań, pozwalająca zminimalizować wpływ naturalnego drżenia rąk i przypadkowych ruchów.

Chirurdzy, którzy mają możliwość pracowania za pomocą robota operacyjnego da Vinci, podkreślają, że otworzył on w medycynie nowe obszary działań i możliwości. Obecnie na całym świecie pacjentom służy już 1492 tego typu urządzeń. Dostęp do nowej technologii mają nie tylko pacjenci z USA i krajów Europy Zachodniej, ale także z Czech (9 robotów), Rosji (8 robotów), Rumunii (8 robotów), Turcji (7 robotów) oraz Bułgarii (1 robot).

Być może jeszcze w tym roku pierwszy robot pojawi się w Polsce.

0 komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty

KONFERENCJE