Jeśli jesteś zainteresowany nauką, rozwojem i nowymi technologiami, to znajdujesz się we właściwym miejscu. Blog nowe technologie to znakomite źródło informacji ze świata smartfonów, komórek i tabletów. Na naszej stronie będziesz mógł dowiedzieć się o najbardziej interesujących i istotnych odkryciach i wydarzeniach z różnych części świata.



Tester oprogramowania to zawód szybkiego startu

czwartek, 9 października 2014

Tester oprogramowania to nowy kierunek studiów podyplomowych jaki można wybrać w Akademii Finansów i Biznesu Vistula w Warszawie.  Tester oprogramowania to zawód dla każdego, nie tylko dla osób technicznych.  Pracodawcy sami będą przychodzić po absolwentów tych studiów – przekonuje Radosław Smilgin – specjalista jakości i testowania oprogramowania w testerzy.pl.
 
Skąd pomysł na studia podyplomowe Testerzy oprogramowania?
Na rynku istnieje olbrzymia dysproporcja między liczbą etatów, a liczbą dostępnych testerów oprogramowania. I to w sytuacji kiedy tak wielu młodych ludzi dotyka problem bezrobocia. Od wielu lat ludzie związani zawodowo z jakością promują zawód testera, ale mam wrażenie, że właśnie teraz widać efekty pracy, jaka została wykonana. Biznes coraz bardziej kierowany jest oprogramowaniem, a kto może lepiej kontrolować jakość aplikacji niż testerzy, którzy stoją w jednym szeregu z programistami. Dostrzegają to nie tylko międzynarodowe korporacje, ale również polskie firmy. Najwyższy czas, aby polskie uczelnie zwróciły uwagę, że testowanie oprogramowania nie może być zamknięte w 10-godzinnym wykładzie w ramach innych specjalizacji.
 
Czy uczelnie oferują podobne studia?
Próby organizowania studiów podjęliśmy już na wielu uczelniach. W wielu miejscach odbijaliśmy się od biurokratycznej ściany, albo czekaliśmy na bliżej nieokreślone osoby, które miały podjąć „decyzję”. Akademia Finansów i Biznesu Vistula przyciągnęła nas przede wszystkim autorytetem profesora Krzysztofa Rybińskiego. Od momentu wysłania swojej propozycji do otrzymania mailowej odpowiedzi czekaliśmy… 15 minut. Po tym czasie dostaliśmy od profesora zaproszenie do spotkania i przedstawienia siebie i swojej propozycji studiów. Byliśmy naprawdę pozytywnie zaskoczeni.
 
Kogo widzi Pan jako uczestników tych studiów?
Tu zaskoczenie, ale niekoniecznie muszą to być osoby techniczne. Znam wiele osób, które ukończyły studia ekonomiczne, ochronę środowiska czy językoznawstwo i świetnie odnajdują się w zawodzie testera. Ludzie boją się w IT konieczności programowania, ale należy podkreślić, że 80% testerów to osoby, które testują manualnie. Testerzy przede wszystkim weryfikują jakość aplikacji używając jej interfejsu. Czasami umiejętność kodowania jest wręcz przeszkodą. Zapraszam na studia ludzi, którzy mają otwartą głowę i nie boją się wyzwań. Ludzi, którzy są gotowi do nauki i do zdobycia wartościowego zawodu.

Czym wyróżnia się zawód?
Należy pamiętać, że zawód testera cechuje się tzw. szybkim startem. Samo testowanie produktów czy sprawdzenie jakości jest czynnością, którą wykonujemy każdego dnia. Próbujemy, smakujemy i na końcu oceniamy wiele rzeczy codziennie. Jest to więc nasza naturalna umiejętność, którą rozwijamy od początku naszego życia. Testowanie oprogramowania jest rozszerzeniem i skoncentrowaniem tej umiejętności na konkretny obszar jakości oprogramowania. Każdy może więc bardzo szybko rozpocząć pracę w testowaniu. My tym osobom, które się na to zdecydują, do już posiadanej umiejętności dodamy wiedzę o technikach, o tym jak optymalizować swoją prace i dostarczać raport, który znajdzie uznanie u każdego managera projektu.
 
Jakie perspektywy stoją przed osobami, które ukończą te studia?
Ludzie nie są w stanie wyobrazić sobie życia bez komórki czy telewizora. Jeśli rozpiszemy to na składowe to w którymś momencie dojdziemy do wniosku, że ludzie są mniej lub bardziej świadomie uzależnieni od oprogramowania. W procesie dostarczania oprogramowania na rynek tester oprogramowania jest bardzo ważnym ogniwem. Rynek oprogramowania rośnie z każdym rokiem. Pracy dla testerów oprogramowania już dziś jest tak wiele, że pracodawcy muszą licytować się o najlepszych. Razem z Akademią Finansów i Biznesu Vistula chcemy te najlepsze osoby przedstawić rynkowi. Mam przekonanie graniczące z pewnością, że pracodawcy sami będą przychodzić po absolwentów tych studiów.

2 komentarze

  1. Bartek Says:
  2. To bardzo dobry zawód.

     
  3. cinek433 Says:
  4. Rzeczywiście, zawód testera staje się coraz bardziej popularny i wciąż całkiem nieźle płatny.
    Ja zajmuję się tworzeniem i testowaniem oprogramowania do prowadzenia księgowości elektroniczej, obecnie na celowniku mam program do faktur. Póki co znajduje się wciąż w fazie testów, ale wprowadza sporo ciekawych innowacji w porównaniu do dostępnych już programów, także liczę na spory sukces.

     

Prześlij komentarz

Popularne posty

KONFERENCJE